Wyobraź sobie, że dosłownie promieniujesz życzliwością – zarówno dla siebie, jak i dla wszystkich istot.
Tak właśnie działa medytacja Metta.
W tej praktyce najpierw rozwijasz i kierujesz życzliwość do siebie, następnie do kogoś, komu łatwo jest życzyć dobra, a w miarę rozwoju praktyki, zaczynasz odczuwać miłującą dobroć w stosunku do wszystkich, bez wyjątku. Zaczynasz miłować ludzi których wcześniej ignorowałeś, a nawet tych których darzyłeś negatywnymi uczuciami. Twoja dobroć względem każdej istoty powoli staje się bezwarunkowa.
Nie chodzi tu o myślenie o życzliwości, ale o jej odczuwanie. Intensywne, świadome doświadczanie, które staje się obiektem głębokiej medytacji.
Metta to medytacja somatyczna, w której skupiamy się na uczuciu, tak jak skupiamy się na oddechu, czy na stanie umysłu, w innych technikach medytacyjnych.
Mettā – Miłująca dobroć
Wyobraź sobie, że czujesz życzliwość do każdej istoty łącznie z sobą – niezależnie od tego, kim jest. Jak mogłoby wtedy wyglądać Twoje życie?
Medytacja Metta jest skuteczniejsza niż inne techniki, ponieważ bezpośrednio odnosi się do głębokiego problemu naszej kultury: braku miłości do siebie, poczucia bycia niewystarczalnym i niskiej samooceny. Dzięki tej praktyce uczysz się promieniować życzliwością, co diametralnie zmienia Twoje uczucia, a tym samym wpływa na Twoje myśli. Zaczynasz ewoluować. Zmianie ulegają Twoje mentalne nawyki z oceniających i narzekających na współczujące. Dla większości osób Metta działa zdecydowanie szybciej niż medytacja z oddechem, ponieważ ciepłe, promieniujące uczucie uspokaja umysł skuteczniej i przyjemniej.
Metta pomaga Ci zmienić to, co czujesz, ponieważ uczy kultywować życzliwość i inne zdrowe nawyki umysłu. Często wpadamy w spiralę osądzania, natrętnych myśli, narzekania, lęków i depresji. To nawyki naszego umysłu, wzmacniane również przez wpływy kulturowe. W medytacji Metta uczysz się, jak zabrać uwagę z niezdrowych i niekorzystnych myśli, kierując ją ku temu, co wspiera Twój dobrostan.
Zastanów się przez chwilę, jakbyś się czuł i jak wyglądałoby Twoje życie, gdybyś promieniował życzliwością.
Medytacja Metta – praktyka dla początkujących i zaawansowanych
Chcesz poznać nauczanie prezentujące idee pracy na poziomie wewnętrznym?
Potrzebujesz wyjaśnień dotyczących pracy z relacjami zarówno z bliskimi jak i obcymi osobami?
Medytacja Metta uczy budowania optymalnych relacji ze sobą i ludźmi, dlatego warto od niej zacząć na początku swojego drogi duchowego wzrastania. Jest niezwykle mocnym i kompleksowym narzędziem, polecanym zarówno dla początkujących jak i osób z większym doświadczeniem medytacyjnym.
Chcesz nauczyć się wywoływać pozytywne uczucia do wszystkich swoich emocji?
Wielopłaszczyznowość działania medytacji Metta skutkuje tym, że stajesz się świadomy swojego wewnętrznego świata, a co za tym idzie, zaczynasz rozumieć procesy zachodzące w Twoim wnętrzu.
Ta świadomość pomaga Ci łatwiej odnajdywać się w kontaktach, zarówno osobistych jak i służbowych.
Poprawa relacji ze sobą i innymi osobami, a ogólnie mówiąc, postawa wobec wszystkich czujących istot, to niezwykle ważny, praktyczny aspekt rozwoju duchowego. Można medytować i kontemplować w izolacji, przybierając postawę mnicha buddyjskiego, ale to interakcje międzyludzkie pchają nasz rozwój dalej. Dzięki tarciom wynikającym z różnorodności zachowań istot zamieszkujących naszą planetę, dokonujemy kwantowego przeskoku naszej świadomości. To dzięki skomplikowanym relacjom z innymi osobami możemy poznać prawdziwy poziom swojego rozwoju duchowego, a Metta bardzo te kontakty ułatwia.
Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie: Jaką drogę chcę wybrać? Trudną drogę ignorancji prowadzącą do cierpienia i zawodu czy łatwiejszą drogę głębokiego zrozumienia swojej istoty, którą jest Twój wewnętrzny Budda.
Nie rozumiesz nic z tego co jest tu napisana? A więc to idealny moment na rozpoczęcie Metty.
Praktykuj Mettę i obserwuj jak się zmieniasz
Skupianie się na zdrowych aspektach umysłu nie oznacza wypierania czegokolwiek. Kiedy promieniujesz życzliwością, nie próbujesz zatrzymać nieprzyjemnych uczuć – pozwalasz im istnieć, a nawet zaczynasz je akceptować w sobie, lecz nie reagujesz na nie. Pozwalasz im się pojawiać i je doświadczasz, ale one już nie wpływają na Ciebie. Odbierasz im moc sprawczą. W efekcie, stajesz się od niech niezależny. Stajesz się jak skała, niewzruszony, ale nie jak bezduszny głaz, który jest pusty i nieczuły. Zaczynasz pojmować swą wewnętrzną rzeczywistość na poziomie głębokiego zrozumienia. Nie mentalnie, ale całym sobą. Dojrzewasz emocjonalnie i rozkwitasz, nieblokowany przez zamrożone emocje.
Dzięki temu, niskie wibracje naturalnie się uwalniają, a Ty doświadczasz coraz bardziej niedualnego umysłu, w którym lęk i spokój, smutek i radość mogą współistnieć. W miarę pogłębiania swojej praktyki zauważysz, że możesz odczuwać pozornie sprzeczne emocje jednocześnie. Jest to część niedualnego umysłu, w którym wszystko znajduje swoje miejsce. Brak wypierania i oporu sprawia, że cierpienie zanika.
Na zakończenie zachęcam Cię do spróbowania medytacji Metta na własnej skórze. Kliknij tutaj, aby medytować razem ze mną i doświadczyć tego na sobie.